O książce: 2023 / Ani jednego ruchu, ani jednego dźwięku, tylko ciemne, ponure domy. Przed sobą mogłem już dostrzec wysoką bryłę zamku górującą nad pustym miastem. Jego ostre wieże przebijały ponure niebo i wydawało się, że ciemność z nieba pełza po gładkich ścianach aż do jego stóp. Zamek otaczał głęboki rów, woda już dawno odpłynęła z niego, a dno pokryte było szarobrązową piaszczystą skorupą. W suchych pęknięciach widoczne były przedmioty, które leżały na dnie, nienaruszone przez nikogo przez setki lat. Były to pogniecione zbroje, połamane hełmy, drewniane schody. I jeszcze kilka ogromnych czaszek z rogami. Wokół nich sterczały resztki włóczni. Najwyraźniej demony dotarły do ​​zamku, jednak tutaj natrafiły na dzielnych obrońców twierdzy, a walka między nimi była zacięta. Dziewiąta książka z serii „Magia Puszczy Uralskiej”».